Rodzaje farb do malowania, emulsyjna, akrylowa, lateksowa, akrylowo-lateksowa, emulsyjno-akrylowa. Co to wszystko znaczy?
Do malowania ścian i sufitów stosuje się farby wodorozcieńczalne. Mają one postać emulsji lub dyspersji. Dyspersja to rozproszenie jednej substancji w innej. Emulsja to pewien rodzaj dyspersji – mieszanina cieczy w cieczy. W przypadku farb do wnętrz są to żywice lub inne spoiwa z zawieszonymi w nich pigmentami rozproszone w wodzie. Spoiwem farb mogą być żywice poliakrylowe, polioctan winylu itp., dlatego mamy na przykład farby akrylowe, winylowe. Istnieje też wiele mieszanek. W tej chwili w świecie farb bardzo popularne jest słowo „lateksowa”. Wbrew nazwie farby lateksowe nie zawierają kauczuku. Ale zwykle mają wysoką zawartość żywic, co sprawia, że producenci deklarują je jako bardzo odporne na zmywanie i szorowanie.
Farba lateksowa
Uwaga: słowo „lateksowa” pojawia się także jako tłumaczenie obcych, na przykład angielskich, francuskich czy niemieckich, nazw farb dyspersyjnych, bo w tych językach funkcjonują obok siebie na określenie tych samych produktów emulsion paint i latex paint lub peinture émulsion i peinture latex czy Dispersionsfarbe i Latexfarbe. Nowością są farby ceramiczne z mikroskopijnymi cząsteczkami ceramicznymi, które zapewniają odporność wymalowanej powierzchni na wnikanie brudu czy kurzu. Są też one bardzo wytrzymałe na szorowanie.
Farby to produkty coraz bardziej zróżnicowane pod względem cech i możliwego zastosowania. Teoretycznie wszystkie pomieszczenia w domu możemy pomalować farbą tego samego rodzaju. Ale czy warto? Na pewno nie ma co wydawać pieniędzy na specjalne farby do malowania sufitów. Wystarczy znaleźć dobrze kryjącą białą farbę, która nie zżółknie po latach. Ale kto powiedział, że sufit musi być biały?
W sypialni, pokoju dziennym wystarczą farby o średnich walorach użytkowych. Gdy nie muszą mieć one specjalnych cech, może lepiej postawić na ciekawe kolory? A jest w czym wybierać! Chyba że mamy w domu alergików. Wtedy warto poszukać farb, które zostały pozytywnie zweryfikowane pod tym względem.
Są jednak pomieszczenia, które wymagają zastosowania farb o specjalnych właściwościach. W przedpokoju czy na klatce schodowej dobrze jest pokryć ściany farbą tworzącą mocną powłokę odporną na urazy mechaniczne i zabrudzenia. W kuchni sprawdzi się taka, która nie chłonie zanieczyszczeń i wytrzyma wielokrotne zmywanie. A pokój bardzo aktywnych i twórczych dzieci też przyda się farba zmywalna, a nawet szorowalna.
Farby Na różne podłoża
Farby do wnętrz są przeznaczone do malowania ścian i sufitów, czyli podłoży z tynków cementowo-wapiennych, cementowych, gipsowych, powierzchni betonowych, tynków strukturalnych, płyt gipsowo-kartonowych. Większość z nich może być także stosowana do malowania tapet papierowych i z flizeliny lub włókna szklanego. Ciekawy efekt można uzyskać, malując tapety z włókna szklanego. Mają one przetłoczenia różnego kształtu, więc połączenie ich z powłoką malarską to dobry sposób strukturalnego wykończenia ścian.
Farby o dobrej przyczepności i dużej sile krycia mogą być użyte do pokrywania podłoża z cegły lub kamienia. Farby wodorozcieńczalne słabo przywierają do powierzchni dość śliskich. Dlatego trudne podłoża należy wcześniej zagruntować. Jeśli wykorzystamy farby z dodatkiem zwiększającym przyczepność i siłę krycia, możemy nimi pokryć nawet powierzchnie metalowe i drewniane. Tylko nieliczne farby można stosować do malowania podłoży podlegających zmianom temperatury, na przykład grzejników.
Należy także pamiętać, że deklarowana przez producenta wydajność jest wartością uzyskaną na gładkiej, zagruntowanej powierzchni. Od chłonności podłoża i jego nawierzchni zależy, ile metrów kwadratowych wymalujemy farbą z jednej puszki. Dlatego warto prawidłowo przygotować ściany przed malowaniem i je zagruntować.
Farba Odporna na szorowanie lub mycie
Cechę tę sprawdza się na dwa sposoby. Zgodnie z normą PN-EN 13300 powłokę malarską poddaje się próbie mechanicznego szorowania w specjalnym urządzeniu. Farby klasy 1 pozwalają na wykonanie 200 cykli szorowania, zanim nastąpi ubytek grubości powłoki o 5 µm, a klasy 2 – ubytek 20 µm. Tylko te dwie grupy farb uznaje się za odporne na szorowanie. Należy pamiętać, że grubość jednej warstwy powłoki malarskiej wynosi zwykle 70-80 mm.
Niezwykle rzadko ściany maluje się tylko raz, więc możemy przyjąć, że warstwa farby na ścianie ma mniej więcej 150 mm grubości. W starej polskiej normie PN-92/C-81517 (niektórzy producenci nadal się na nią powołują) odporność mechaniczną farby badano, wielokrotnie zmywając ją na mokro aż do całkowitego usunięcia ze ściany.
Farba klasy 1 wytrzyma zmywanie nawet 5000 razy. Pozostałe wcześniej stopniowo tracą kolor i zmieniają fakturę. Generalnie przyjmuje się, że farby akrylowe mają mniejszą odporność na szorowanie i zmywanie wodą niż lateksowe. Ale nie zawsze jest to prawdą. Żeby poznać siłę odporności mechanicznej danej farby, należy sprawdzić tę wartość w karcie technicznej. Tym bardziej że niektóre kolory (zwłaszcza te najciemniejsze) w danych seriach mogą mieć niższą klasę odporności na szorowanie lub zmywanie. Warto także pamiętać, że powłoka malarska dojrzewa i pełnię właściwości osiąga czasem dopiero po dwóch tygodniach.
Stopień połysku
Do malowania ścian i sufitów stosuje się farby, które tworzą powłokę matową (pełny, głęboki mat), satynową (mat satyna) lub półmatową. Niektórzy producenci wprowadzili ostatnio określenie eggshell. Jest to farba satynowa, a jej efekt jest zbliżony do matowości skorupki jajka.
Farby matowe mają lepszą siłę krycia, ale są mniej odporne na zmywanie lub ścieranie i bardziej podatne na zadrapania. Można je delikatnie odświeżać, ale ostrożnie, bo pozostaną po tym ślady w postaci wybłyszczenia widocznego, gdy spojrzy się na ścianę pod światło. Za to matową farbą możemy zatuszować drobne nierówności i chropowatości ściany. Mat zwiększa też optycznie pomieszczenia.
Im większy połysk, tym farba ma lepszą odporność mechaniczną. Można ją częściej zmywać, a nawet szorować. Ale farby z połyskiem wymagają idealnie gładkiej powierzchni i fachowej ręki malarza. Widać na nich każdy mankament podłoża i błąd podczas malowania.
Lotne związki organiczne
Jedną z plag współczesnej cywilizacji są alergie. Produkcja farb to wysoko wyspecjalizowana chemia, ale coraz bardziej wyśrubowane wymogi ochrony środowiska obowiązują i tutaj. Od 2010 r. dopuszczalna ilość lotnych związków organicznych (LZO) w farbie matowej to 30 g/l, natomiast przy wysokim połysku – 100 g/l (farby dekoracyjne, na przykład metaliczne, mogą zawierać do 200 g/l LZO).
Lotne związki to przede wszystkim rozpuszczalniki. Farby do ścian i sufitów są wodorozcieńczalne, więc mogą zawierać ich znikome ilości. Im mniejsza zawartość LZO, tym farba jest bezpieczniejsza dla środowiska i dla nas. Coraz więcej jest na rynku produktów o zdecydowanie zredukowanej lub nawet zerowej zawartości LZO. Farby takie słabiej pachną w trakcie malowania i schnięcia, bo mniej jest w nich rozpuszczalników odpowiedzialnych za chemiczny zapach, ból głowy, a czasem nawet wysypkę.
Na zawartość LZO wpływają też zastosowane pigmenty. Należy się zatem upewnić, czy niska zawartość dotyczy całej palety kolorów, czy tylko koloru białego. Mimo wszystko, nawet używając farb o zerowej zawartości LZO, po zakończeniu malowania i wstępnym wyschnięciu powłoki (dwie-cztery godziny do uzyskania suchości przy dotyku) pomieszczenia remontowane należy przewietrzyć. A na pewno zawsze, zanim pójdziemy w nich spać.
Deluxehome To niewielka ale solidna firma, wykonujemy kompleksowe remonty łazienek, kuchni i mieszkań. W zakres świadczonych usług wchodzi kładzenie gładzi gipsowych, glazury i paneli, malowanie, układanie płyt K-G, a także usługi elektryczne i hydrauliczne przy współpracy wykwalifikowanych elektryków i hydraulików